Jako już weteran gier MOBA, 5000+ gier w HoNa, około 600 w LoLa, 1000 w Dotę i zaledwie kilkanaście w Dotę 2 muszę się tutaj też wypowiedzieć, a więc:
Po pierwsze League of Legends jest grą dużo łatwiejszą (bardzie casualową) od Doty i bardzo się różni. Dużo bardziej podobny jest Heroes of Newerth (teraz już f2p)
w którego miałem okazje grać od closed bety, aż do otrzymania beta keya do doty 2 (tak mam

), muszę też powiedzieć że nie jestem fanatykiem i LoLa też musiałem
spróbować. Moje wrażenie? Totalnie inna rozgrywka niż w docie czy honie, krzaki, zupełnie inne postaci, gra jest jakby w slow motion (jakieś 3x wolniejsza). Nie kupuje się
teleportów za 135g, nie ma stasha ani courierów przez co gra jest już totalnie beznadziejna. Są postaci overpowered typu Tryndamere, Shaco i wiele innych o których nie chcę tutaj się wypowiadać. Oczywiście są countery jak wszędzie ale można zauważyć ich znaczną przewagę (trynd miał nerfa na healu kilka miesięcy temu, i tak jest OP) nad resztą postaci.
No i oczywiście nie mówię o biciu supportów. Heroes of Newerth jest doto-podobną grą, dużo postaci jest zaczerpniętych z samej doty (dopuki valve nie zastrzegło sobie praw, mogli je przenościć), ale też dużo innych, w HoNie balans jest najgorszy, taka prawda, predator, berserker, i mnóstwo innych postaci które są przesadzone a niektóre stały się totalnie bez użyteczne i nie używane, ani na pubach, ani klanowo.
DotA 2 mi najbardziej odpowiada, z kilku prostych powodów:
1) Twórcy przykładają się do balansu klas
2) Nie jest casualowa, ale nastawiona pod gre klanową
3) Nie popełniają tych samych błędów co twórcy HoNa, i dodano nowe usprawnienia, shop jest łatwy w obsłudze i wszystko jest przyjemne w użyciu
To chyba te 3 najważniejsze, ale ma też rzeczy na których się odrobine zawiodłem np. niema mana barów przeciwnika (musisz nakliknąć i sprawdzić) trochę dziwne
i wkurzające jak się gra np. Maginą (Magebane z hona) i ogólnie utrudnia walkę z przeciwnikiem, pewnie celowe ale jednak wolał bym żeby było.
Niema opcji concede/surrender/poddania się, mam nadzieje że zostanie dodana, bo to daje mega możliwości trollowania, ludzie się obrażają, stoją na respie
albo po prostu wychodzą, a przeciwnik specjalnie może nie chcieć pushować tylko nabijac kille itp.
Wracając do LoLa... w LoLu są blue i red buffy (a raczej moby po których zabiciu je dostajemy) które jeszcze bardziej psują rozgrywkę, przykładowy shaco może zgarnąć oba buffy i na 3cim lvlu zrobić miazgę z mida bez żadnego problemu, ten buff daje nieskończoną ilość many praktycznie a red daje znaczną przewagę w dmg. Dla mnie to totalna kicha. W LoLu są jeszcze tzw. Summoner Spelle które wybiera się przed rozgrywką, tego też niema w innych grach moba. [dokładniejsze info -
http://leagueoflegends.wikia.com/wiki/Summoner_spell]
Secret Shop = Kupuje się tam itemy które nie są normalnie dostępne w bazie a są potrzebne do budowania itemów, znajduje się tutaj
Podsumowując Różnice:League of Legens = krzaki, red/blue buff, gra 3x wolniejsza od doty/hona, brak stasha, courierów, teleport do bazy na "b" kiedy chcesz, trwa kilka sekund, brak możliwości kupna tp do wierzy i summoner spelle, brak secret shopa (mam nadzieje że niczego nie pominąłem)
Gra jest F2P z mikropłatnościami
Heroes of Newerth Gra Doto-Podobna, te same zasady, dużo gorszy balans i pomimo że z początku był, ostatnio został usunięty secret shop.
Gra przeszła w model F2P, na podobnej zasadzie jak LoL, tylko zamiast 10ciu losują 15ście postaci.
Nawet dla tych którzy mieli wcześniej zakupioną grę dodano coś takiego jak Early Access, czyli jeśli chcesz pograć sobie nowo wydanym herosem to musisz zapłacić albo poczekać bodajrze miesiąc. Czyli pomimo tego że gdy kupywałeś grę w regulaminie było jasno i wyraźnie napisane że OPRÓCZ ZMIAN CZYSTO KOSMETYCZNYCH NIE BĘDZIE DODATKOWEGO PŁACENIA. Tak więc twórcy HoNa są po prostu hamscy i jedyne czego chcą to Waszych pieniędzy, wiele ludzi przestało grać z tego powodu, ale ja się nie dziwie.
Dota 1 i 2 A więc pierwotna gra moba która zapoczątkowała to wszystko, co do doty 2 to tutaj niema co się oszukiwać że gra jest najlepiej zrobiona, ogromne znaczenie
miało to że gra ta po prostu była robiona ostatnia, mogli zobaczyć jakie błędy popełnili poprzednicy, wprowadzić poprawki i dodać nowe praktyczne rozwiązania.
Ja osobiście twierdzę że ludzie nie przestaną grać w LoLa na rzecz Doty dlatego że to właśnie ta gra jest najprzyjaźniejsza dla nowych graczy i po prostu najłatwiejsza, ale Dota
i tak zapewne znajdzie ogromne grono swoich fanów
